Orędzia Matki Bożej z Medziugorja za miesiąc styczeń

Drogie dzieci! Niech ten czas będzie czasem modlitwy.
Drogie dzieci! Razem ze mną módlcie się o pokój, bo szatan pragnie wojny i nienawiści  w sercach i narodach. Dlatego módlcie się i ofiarujcie swoje dni poprzez post i pokutę, aby Bóg dał wam pokój. Przyszłość jest na rozdrożu, bo współczesny człowiek nie chce Boga. Dlatego ludzkość zmierza ku upadkowi. Wy, dziatki, jesteście moją nadzieją. Módlcie się razem ze mną, by się urzeczywistniło to, co rozpoczęłam w Fatimie i tutaj. Módlcie się i dawajcie świadectwo o pokoju w waszym otoczeniu i bądźcie ludźmi pokoju. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! Dziś wzywam was, abyście powrócili do modlitwy osobistej. Dziatki, nie zapominajcie, że szatan jest silny i że chce przyciągnąć do siebie jak najwięcej dusz. Dlatego czuwajcie na modlitwie i bądźcie zdecydowani na dobro. Jestem z wami i wszystkich was błogosławię moim matczynym błogosławieństwem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! W tym czasie wzywam was do modlitwy, postu i wyrzeczenia, abyście byli mocniejsi w wierze. To jest czas przebudzenia i rodzenia. Niczym przyroda, która daje siebie, także i wy dziatki, rozważajcie, ile otrzymaliście. Bądźcie [ludźmi] radośnie niosącymi pokój i miłość, aby było wam dobrze na ziemi. Pragnijcie nieba, a w niebie nie ma ani smutku ani nienawiści. Dlatego dziatki, ponownie zdecydujcie się na nawrócenie i niech świętość zapanuje w waszym życiu. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! Dziś wzywam was, abyście jeszcze więcej się modlili dopóki w waszym sercu nie odczujecie świętości przebaczenia. W rodzinach musi być świętość, bo dziatki, bez miłości i świętości nie ma przyszłości dla świata, bo wy w świętości i radości darujecie się Bogu Stworzycielowi, który was kocha niezmierzoną miłością. Dlatego mnie posyła do was. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! Wiem, że jestem obecna w waszym życiu i w waszych sercach. Odczuwam waszą miłość, słyszę wasze modlitwy i kieruję je do mojego Syna. Jednak, dzieci moje, pragnę, przez matczyną miłość, być w życiu wszystkich moich dzieci. Wszystkie moje dzieci pragnę zgromadzić wokół siebie, pod moim matczynym płaszczem. Dlatego wzywam was i nazywam was apostołami mojej miłości, abyście mi pomogli.
Drogie dzieci! Dziś, jak matka wzywam was do nawrócenia. Dziatki, to jest czas dla was, czas ciszy i modlitwy. Dlatego w cieple waszego serca niech rośnie ziarno nadziei i wiary i wy dziatki z dnia na dzień odczujecie potrzebę, by więcej się modlić. Wasze życie stanie się uporządkowane i odpowiedzialne. Dziatki, zrozumiecie, że jesteście tu na ziemi przemijający i odczujecie potrzebę, by być bliżej Boga i z miłością dawać świadectwo waszego spotkania z Bogiem, którym będziecie dzielić się z innymi [ludźmi]. Jestem z wami i modlę się za was, ale nie mogę bez waszego „Tak”. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci, niestety, jest pomiędzy wami, moimi dziećmi wiele walki, nienawiści, własnych interesów, egoizmu. Moje dzieci, jakże łatwo zapominacie o moim Synu, Jego Słowach, o Jego miłości. Wiara gaśnie w wielu duszach, a serca są opanowane przez materialne sprawy tego świata. Jednakże moje matczyne serce wie, że są jeszcze ci, którzy wierzą i miłują, którzy chcą jak najbardziej zbliżyć się do mojego Syna, którzy niestrudzenie szukają mojego Syna - a więc i mnie szukają. To są ci pokorni i łagodni, którzy swoje utrapienia i cierpienia znoszą w cichości, którzy mają nadzieję, lecz przede wszystkim mają wiarę. Ci są apostołami mojej miłości.

Moje dzieci, apostołowie mojej miłości, uczę was, że mój Syn nie żąda nieustannych modlitw, lecz uczynków i uczuć, wiary i modlitwy, abyście przez osobistą modlitwę wzrastali w wierze, wzrastali w miłości. On żąda, byście się wzajemnie miłowali, bo to jest droga do życia wiecznego. Moje dzieci, nie zapominajcie, że to mój Syn przyniósł światło na tę ziemię, a przyniósł je tym, którzy chcieli Go ujrzeć i przyjąć. Wy takimi bądźcie, gdyż to jest światło prawdy, pokoju i miłości. Ja po matczynemu prowadzę was do adorowania mojego Syna, do miłowania Go wraz ze mną; by wasze myśli, słowa i uczynki były ukierunkowane na Niego i w Jego imię. Wtedy spełni się pragnienie mojego serca. Dziękuje wam.
Drogie dzieci! Ten czas niech będzie dla was czasem modlitwy, aby Duch Święty poprzez modlitwę zstąpił na was i dał wam nawrócenie. Otwórzcie wasze serca i czytajcie Pismo Święte, abyście i wy poprzez świadectwa byli bliżej Boga. Dziatki, ponad wszystko szukajcie Boga i Bożych spraw, a pozostawcie ziemi [to, co] ziemskie, bo szatan was przyciąga do prochu i grzechu. Jesteście powołani do świętości i stworzeni dla nieba. Dlatego szukajcie nieba i niebiańskich spraw. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci, kiedy na ziemi brakuje miłości, kiedy nie odnajduje się drogi zbawienie, ja, Matka, przychodzę, aby wam pomóc poznać prawdziwą wiarę, żywą i głęboką, by pomóc wam prawdziwie kochać. Jako Matka tęsknię za waszą wzajemną miłością, dobrocią i czystością. Moim pragnieniem jest, abyście byli sprawiedliwi i miłowali się. Moje dzieci, bądźcie radośni w duchu, bądźcie czyści, bądźcie dziećmi. Mój Syn mówił, że lubi przebywać pośród czystych serc, gdyż czyste serca zawsze są młode i wesołe. Mój Syn mówił wam, żebyście przebaczali i miłowali się wzajemnie. Wiem, że nie zawsze jest to łatwe. Cierpienie sprawia, że wzrastacie w duchu. Abyście mogli jeszcze bardziej wzrastać duchowo, musicie szczerze i prawdziwie przebaczać i kochać. Wiele moich dzieci na ziemi nie zna mojego Syna. Nie miłuje Go, lecz wy, którzy kochacie mojego Syna, którzy Go nosicie w sercu, módlcie się, módlcie się, a modląc się odczuwajcie mojego Syna w swoim wnętrzu. Niech wasza dusza oddycha Jego duchem. Jestem pośród was i mówię o małych i wielkich sprawach. Nie ustanę w mówieniu wam o moim Synu, prawdziwej miłości. Dlatego więc, moje dzieci, otwórzcie mi wasze serca. Pozwólcie mi się po matczynemu prowadzić. Bądźcie apostołami miłości mojego Syna i moimi apostołami. Jako Matka proszę was, nie zapominajcie o tych, których mój Syn powołał, aby was prowadzili! Dziękuję wam.
   




Dla porównanii z innou językovou verzijou

Aby Bóg żył w waszych sercach, musicie kochać.

`